Dostępność farb do włosów w drogeriach powoduje, że wiele kobiet skuszonych niską ceną, decyduje się na samodzielne farbowanie włosów, podczas gdy taka usługa w salonie kosztuje często niemałe pieniądze. Czy to na pewno rozwiązanie opłacalne?
Farby w salonie a z drogeryjnej półki
Drogerie oferują setki kolorów, podobnie jak salony kosmetyczne i fryzjerskie. Na pierwszy rzut oka niewiele się różnią. Oczywiście wiele zależy również od marki. Kupienie markowej farby wysokiej jakości w drogerii daje większe szanse na uzyskanie odpowiedniego koloru, zbliżonego do tego prezentowanego na opakowaniu. Im lepsza farba tym włosy w mniejszym stopniu będą wyglądać na sztuczne. Jednakże farby z drogerii a farby z salonu kosmetycznego wiele się od siebie różnią. Przede wszystkim różny jest skład tych farb. Te ze sklepu posiadają znacznie większą ilość amoniaku. Właśnie on jest kluczem do jak najlepiej wyglądających włosów bez specjalnych zabiegów, możliwym do osiągnięcia po prostu w domu. Jednak amoniak nie jest zdrowy ani dla włosów ani dla całego organizmu.
Farbowanie włosów w salonie
Tymczasem farby w salonach fryzjerskich są zupełnie innej jakości. Nie ma potrzeby, by zawierały amoniak, ponieważ większość zależy od umiejętności fryzjera. Farbowanie włosów w salonie składa się z kilku etapów, nie polega tylko na nałożeniu farby na włosy, a następnie jej spłukaniu. To również czas poświęcony na pielęgnację, nawilżenie i zabezpieczenie włosów podczas koloryzacji. Dzięki temu włosy nie niszczą się tak jak podczas domowej koloryzacji. Jeszcze jednym ważnym punktem jest to, że fryzjer dzięki swym umiejętnościom sprawi, że na pierwszy rzut oka ciężko będzie odróżnić czy włosy klientki były poddane farbowaniu, czy jest to jej naturalny kolor. Wszystko właśnie z powodu etapów w nakładaniu farb. Efekt takiej koloryzacji również utrzymuje się dłużej niż przy zwykłym farbowaniu włosów. To wszystko składa się na potwierdzenie, iż o wiele bardziej warto farbować włosy u fryzjera, mimo wyższej ceny.