Dziś odpowiem na pytanie czy spalone włosy da się uratować. Chociaż włosy nie są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania, ich strata lub uszkodzenie z pewnością bolą. Niestety najczęściej jest już po fakcie. Większość kobiet z bólem serca decyduje się na ścięcie włosów. Czy jest jeszcze jakiś ratunek?
Zabiegi, które powodują zniszczenie włosów
Zabiegi na włosy albo udają się i upiększają, albo wręcz przeciwnie. Takimi zabiegami, które podnoszą ryzyko, że włosy mocno ucierpią są przede wszystkim trwała ondulacja, ale również rozjaśnianie włosów. Dla włosów nie są odpowiednie również źle wykonane położenie farby, na przykład z wykorzystaniem kiepskiej jakości produktów. Samodzielne wykonywanie tych zabiegów przez osoby niedoświadczone to bardzo kiepski pomysł.
Spalone włosy – pierwsza pomoc – olej i henna
Spalone włosy, to włosy, które są mocno pozbawione wody, do tego stopnia, że skrzypią przy dotyku. Dlatego jak najprędzej trzeba je odżywić. Dobrym rozwiązaniem jest olej kokosowy, który intensywnie nawilża włosy. Ale co z kolorem włosów? Suche włosy nie mogą być farbowane zwykłą farbą, bo to jeszcze pogorszy sytuację. Nieudane zabiegi powodują, że włosy są dalekie od wymarzonego efektu. Ale przecież nie można chodzić z takimi włosami do pracy, czy pokazywać się ludziom! Ratunkiem jest naturalne pofarbowanie włosów, na przykład naturalną henną. Reaguje ona z kreatyną, dzięki czemu nie tylko ratuje kolor, ale również zabudowuje włos tam, gdzie były największe szkody. SPRAWDŹ jakie fryzury wyszczuplają twarz!
Ochrona włosów oraz końcówek
Jeśli chcemy uratować jak największą długość włosów, to nie ma innej rady jak zrobić wszystko, byleby je dobrze ochronić. Przede wszystkim należy włosy zawsze zaplatać, aby ochronić je przed mechanicznym zniszczeniem. Istotne jest chronienie ich przed słońcem, wiatrem, przed gorącym powietrzem suszarki. Wykluczone jest używanie prostownicy. Końcówki włosów muszą zostać obcięte. Tam właśnie są najbardziej zniszczone. Czasem wystarczy obcięcie pięciu centymetrów, co nie jest tak bolesne, czasem niestety trzeba skrócić włosy o około dziesięć centymetrów. Mam nadzieję, że wiesz już co robić w sytuacji awaryjnej!
Ja włosy farbowałam kilka lat i kiedy zachciało mi się ich rozjaśnienia to prawie zostałam bez włosów. Były w tragicznym stanie, teraz jest już ok, ale to wyniki odpowiedniej pielęgnacji. Linia seboradin regenerujący bardzo mi pomogła odbudować zdrowe włosy 🙂
Też kiedyś rozjaśniałam włosy i już na pewno do tego nie wrócę. Ani do innego farbowania. Pani Kasia z In Harmony tak mi odżywiła włosy swoimi sztuczkami fryzjerskimi, że nie chcę tego zniszczyć. Nauczyły mnie tego też lata pielęgnacji i odżywiania suchych i matowych włosów.